Zdarzenia na polskich drogach mogą przybierać różne oblicza. Przykładem nieodpowiedzialnej postawy wobec przepisów ruchu drogowego są dwa przypadki naruszeń, do których doszło na trasie Krzemienna-Wojtaszyce oraz w gminie Dobra. W pierwszym z nich, 34-letni kierujący motorowerem marki ZIPP, na widok radiowozu, zjechał na pobocze i odstawił pojazd. Po dokładnej kontroli drogowej okazało się, że używał on tablicy rejestracyjnej nieprzypisanej do tego motoroweru, jak również pojazd nie posiadał obowiązkowych badań technicznych oraz ubezpieczenia.

Podobne wykroczenie stwierdzono u 39-letniego mieszkańca gminy Dobra, który podczas kontroli próbował wprowadzić funkcjonariuszy policji w błąd co do swojej tożsamości. Okazało się, że mężczyzna samowolnie zmienił tablicę rejestracyjną na motorowerze, który tak jak w poprzednim przypadku – nie posiadał ważnych badań technicznych oraz ubezpieczenia. Mężczyzna otrzymał mandat za niewykonywanie poleceń i wprowadzenie w błąd funkcjonariusza, a jego pojazd został dokładnie zbadany.

Obaj kierowcy będą musieli teraz odpowiedzieć przed wymiarem sprawiedliwości za swoje działania. Używanie tablic rejestracyjnych nie przypisanych do pojazdu jest przestępstwem karanym pozbawieniem wolności od trzech miesięcy do pięciu lat. Takie przypadki są poważnym naruszeniem prawa i mogą prowadzić do dalszych niebezpieczeństw na drogach.